Ogródki działkowe kojarzą się z niewielką działką i maleńkim, parterowym domkiem, często letniskowym. Na takim kawałeczku ziemi można relaksować się w sezonie letnim oraz uprawiać ulubione kwiaty i warzywa. Jednak w Gdańsku występuje precedens, bo działki z domkiem, zamieniły się w posesje z willami. Już ponad sto osób osiedliło się na stałe w dzielnicy Jasień. A wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Oznacza to, że nie zawsze potrzebna jest duża działka z pozwoleniem na budowę, niekiedy kilka metrów kwadratowych w zupełności wystarczy, by wybudować wymarzony dom. Dzięki dogodnej lokalizacji można też sporo zaoszczędzić, bo taka działka w Gdańsku o powierzchni 50 arów kosztuje około 30 tysięcy złotych, zdarza się, że nawet o połowę mnie. Natomiast poza terenem ogródków działkowych przynajmniej dziesięć razy więcej.
Altankę z powodzeniem może zastąpić murowany dom całoroczny. Większość działek posiada dostęp do mediów i systemu kanalizacji. Ponadto zarząd ogródków działkowych dba o wywóz śmieci i czystość na całym terenie. Bez większych trudności można się na własnej działce również zameldować, nie są to bowiem grunty rolne. Mimo iż prawo budowlane oraz ustawa o ogrodach działkowych wyraźnie mówią, że zabudowa na terenie ogródka działkowego nie może pełnić funkcji mieszkalnej, cały czas pojawiają się domy w sąsiedztwie działkowych altanek.
Osoby mieszkające na działce z pewnością nie mają powodów do narzekań. Niższe koszty eksploatacji, mniejsze natężenie ruchu, otoczenie przyrody, a jak w przypadku Gdańska, bliska odległość do centrum, sprawiają że wydaje się to idealne miejsce na budowę domu. Żal aż nie skorzystać, skoro inni już to zrobili. Tak więc czasami wystarczy siedlisko na sprzedaż, by zrealizować pokaźną inwestycję i wybudować przepiękny dom piętrowy dla całej rodziny. Obostrzenia prawne mogą się wydawać najmniej istotne, ale wiele wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości wejdą stosowne zmiany w ustawach, które utrudnią budowanie domów całorocznych na działkach.